Kilkudziesięciu policjantów z Polic, Mierzyna i Szczecina, psy tropiące i helikopter w powietrzu. Zakończyła się akcja schwytania złodzieja samochodu, który uciekając potrącił jednego z policjantów.
- Po godzinie 8:00 otrzymaliśmy informację o skradzionym w Niemczech samochodzie marki VolksWagen. Złodziej przekroczył granicę niemiecko-polską w Stolcu i kierował się w stronę Tanowa. Wysłany patrol policyjny zauważył jadącego z naprzeciwka kierowcę skradzionego samochodu. Policjanci zatrzymali radiowóz w poprzek drogi i nakazali kierowcy zatrzymać się. Ten jednak przyspieszył, potrącił jednego z funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Padł jeden strzał w kierunku oddalającego się samochodu –relacjonuje asp. Jolanta Szalińska z Komendy Powiatowej Policji w Policach.
Kilkadziesiąt metrów dalej 38-letni mieszkaniec Szczecina wpadł w poślizg i wylądował w rowie. Porzucił samochód i zaczął uciekać w kierunku lasu. Kilkudziesięciu policjantów przy pomocy psów tropiących i helikoptera zaczęło przeczesywać las. Okazało się, że złodziej samochodu ukrył się w krzakach i próbował przeczekać policyjną akcję.
- Złodziej samochodu został doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Policach. Prowadzimy teraz dalsze czynności – dodaje asp. Jolanta Szalińska.
Komentarze
ps STRONNICZOSC ARTYKULOW SUGERUJE ZWIAZKI Z INTERESEM FUNKCJONARIUSZY .
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.